Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”
 

Program CHELONIA dla żółwi

Salamandra podjęła się realizacji nowego, długoterminowego przedsięwzięcia z zakresu czynnej ochrony przyrody. Inicjatywę tę nazwano Programem CHELONIA i jak łatwo się domyślić z nazwy (jedną z nazw naukowych rzędu żółwi, obok nazwy Testudines, jest właśnie nazwa Chelonia; ponadto „chelonologia” to dział herpetologii poświęcony żółwiom, a nazwa chelonians w języku angielskim oznacza po prostu żółwie), skupia się ona na żółwiach, a dokładnie rzecz ujmując, na jedynym rodzimym gatunku tych gadów − żółwiu błotnym.

Kryśka – drugi z ośmiu odłowionych w tym sezonie żółwi błotnych, którym założyliśmy nadajniki telemetryczne
Fot. Borys Kala

Wszystkie złapane żółwie przed założeniem nadajnika telemetrycznego są dokładnie mierzone i ważone
Fot. Anna Grebieniow

W pierwszej kolejności planujemy zaopiekować się największą znaną populacją tych zwierząt w Wielkopolsce, znajdującą się w okolicach Leszna. Nie została ona do tej pory dokładnie rozpoznana. Brak m.in. informacji o lokalizacjach lęgowisk oraz zimowisk żyjących tam żółwi. W przypadku miejsc lęgowych problem jest poważny, gdyż przynajmniej część z nich znajduje się na polach uprawnych, na których prowadzone są co roku zabiegi agrotechniczne. Ze względu na to, że komory lęgowe żółwi błotnych są stosunkowo płytkie (kilkanaście centymetrów głębokości), zabiegi takie niszczą lęgi i stanowią poważne zagrożenie trwałego istnienia tych stanowisk.

Lęgowiska i zimowiska wyszukiwane są za pomocą badań telemetrycznych − odłowionym żółwiom instalujemy na karapaksach (górnej części pancerza) nadajniki, które umożliwiają precyzyjną lokalizację poszczególnych osobników. Obecnie takie nadajniki nosi już osiem żółwi. Udało nam się też zlokalizować osiem komór lęgowych, które zabezpieczyliśmy specjalną siatką przed ewentualną penetracją przez drapieżniki. Staramy się również współpracować z rolnikami uprawiającymi pola, na których znajdują się lęgowiska. Z dużą satysfakcją obserwujemy, że współpraca ta, jak dotąd, układa się bardzo pomyślnie.

Projekt realizowany jest dzięki wsparciu finansowemu Spółki AQUANET SA, w ramach konkursu „Eko Asy − człowiek dla Ziemi”.

Borys Kala
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Wybór numeru