Na wyspie Madera, na której niegdyś znajdowała się portugalska baza wielorybnicza, odbyło się czerwcu 2009 r. 61 Doroczne Spotkanie Stron Międzynarodowej Komisji Wielorybniczej (IWC). Po raz pierwszy w obradach uczestniczyła Polska (z prawem głosu), reprezentowana przez przedstawiciela PTOP „Salamandra”.
Polska stała się członkiem IWC 17 kwietnia 2009 r., jako jeden z ostatnich krajów Unii Europejskiej. Przyłączyła się do grupy krajów, które nie są zainteresowane wielorybnictwem, lecz raczej ochroną wszystkich waleni. Od roku 2008 w spotkaniach IWC uczestniczył także przedstawiciel „Salamandry”, jako obserwator z ramienia organizacji pozarządowych. W takim charakterze, na zaproszenie kilku organizacji międzynarodowych, pojechał na Maderę także w tym roku dr Andrzej Kepel - prezes Towarzystwa. Pod koniec tygodnia poprzedzającego plenarne spotkanie stron, w którym odbywały się spotkania grup roboczych i Komitetu Naukowego, został wyznaczony przez Ministra Środowiska jako oficjalny przedstawiciel („komisarz”) Polski na forum IWC.
Obrady IWC odbywały się jak zwykle w dość trudnej, napiętej atmosferze. Uczestniczące w obradach kraje podzielone są na dwie grupy. Pierwsza aprobuje wielorybnictwo i chciałaby doprowadzić do likwidacji międzynarodowego moratorium na komercyjne polowania na wieloryby. Należy tu przede wszystkim Japonia, popierana przez Norwegię, Rosję, Islandię, Koreę Południową i kilka innych państw. Druga sprzeciwia się komercyjnym polowaniom na wieloryby i chce promować ich ochronę oraz wykorzystywanie bez zabijania - np. do rozwoju turystyki związanej oglądaniem wielorybów (whalewatching). Do tej grupy należy m.in. Australia, Nowa Zelandia, USA i większość krajów UE, w tym Polska.
Podczas tegorocznego Spotkania szczególnie wiele uwagi poświęcano propozycji Danii, by poza zezwoleniem dla rdzennych mieszkańców Grenlandii na kontynuację polowań na rocznym poziomie ok. 200 wielorybów z gatunków, na które do tej pory polowano, zezwolić dodatkowo na połowy 10 humbaków (długopłetwców) rocznie. Warto zaznaczyć, że poza tym, iż gatunek ten jest w wodach arktycznych uważany za zagrożony wyginięciem, jest także bardzo atrakcyjny dla turystyki związanej z oglądaniem wielorybów. Dlatego propozycja ta budzi nie tylko sprzeciw wielu krajów UE, ale i niektórych lokalnych społeczności na Grenlandii, czerpiących zyski z tej turystyki. Z drugiej jednak strony kraje należące do IWC powszechnie akceptują prawo lokalnych społeczności do niekomercyjnych polowań w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb. Negocjacje nad tym wnioskiem nie zakończyły się rozstrzygnięciem podczas tego Spotkania i będą wymagały dodatkowego spotkania poświęconego tylko temu problemowi - które odbędzie się prawdopodobnie na początku marca 2010 r. w USA.
Wiele emocji budzą także „badania naukowe” prowadzone przez Japonię, w trakcie których zabijane są setki wielorybów, a ich mięso czy produkty z innych części ciała trafiają następnie na rynek. Kraje Unii Europejskiej są zgodne, że badania te stanowią przykrywkę dla omijania moratorium na połowy komercyjne i dążą do zakończenia tego procesu.
Jednym z tematów obrad szczególnie ważnym dla Polski była ochrona małych waleni. Komitet Naukowy IWC wyraził zaniepokojenie krytycznie niekorzystnym stanem populacji morświnów w Bałtyku i podkreślił pilną konieczność skuteczniejszej ich ochrony.
Inne zagadnienia omawiane podczas Spotkania to przykładowo problem przyłowów (przypadkowego chwytania waleni przy okazji połowów ryb), wpływ zmian klimatycznych, zanieczyszczenia mórz i hałasu powodowanego przez statki na walenie. Omawiane były także zagadnienia związane z przyszłością Komisji i dalszą pracą specjalnej Małej Grupy Roboczej powołanej do opracowania nowych zasad i celów funkcjonowania IWC.
Ericka Ceballos
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Campaigns Against The Cruelty To Animals (CATCA)
www.catcahelpanimals.org