Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”
 

Zielony skarb „Pucyfiku”

O jakości usług ekosystemowych świadczonych przez daną łąkę stanowi jej zagęszczenie i powierzchnia całkowita

O jakości usług ekosystemowych świadczonych przez daną łąkę stanowi jej zagęszczenie i powierzchnia całkowita

Polski Ocean Spokojny, polskie Bahamy… Tak nazywana jest często Zatoka Pucka – płytkowodny subregion w zachodniej części Zatoki Gdańskiej, ograniczony z trzech stron lądem. Oficjalnie wydziela się jej dwie części: wschodnią – zewnętrzną – i zachodnią – wewnętrzną, czyli Małą Zatokę Pucką, ograniczoną przez Cypel Rewski i biegnącą w jego przedłużeniu półzatopioną mieliznę, zwaną Rybitwią bądź Ryfem Mew. Ten odizolowany obszar wodny jest uznany za najbardziej wartościowy kawałek polskiego wybrzeża pod względem charakteru siedlisk, ich bogactwa gatunkowego, biomasy i liczebności organizmów. Należy on do sieci NATURA 2000. W jego granicach znajduje się zarówno obszar specjalnej ochrony ptaków, jak i specjalny obszar ochrony siedlisk, a jego brzegi graniczą z kilkoma znanymi (Beka, Mechelińskie Łąki, Słone Łąki) i mniej znanymi (Uroczysko Każa, Torfowe Kłyle) rezerwatami przyrody oraz Nadmorskim Parkiem Krajobrazowym. Latem oblegany przez tłumy turystów, wind- i kitesurferów, zwolenników „Marszu Śledzia”1(!), jest jednocześnie miejscem morskiego wysypiska śmieci, dawnego poligonu morskiego i lotniczego, zalegania wraków i amunicji (w tym kryp minowych, torped, ale i cennych stanowisk archeologicznych), zrzutu oczyszczonych ścieków i solanki, planowanego portu gazowego, intensywnego rybołówstwa i jednej z większych morskich katastrof ekologicznych w naszej historii. Jak wynika z tego krótkiego opisu, nie trudno tu o konflikty na linii człowiek–przyroda. Jak się zatem ma dzisiaj największy skarb Zatoki skrywany w jej wodach?


Więcej w drukowanym wydaniu SALAMANDRY...

Tekst i zdjęcia: Piotr Bałazy
Instytut Oceanologii PAN w Sopocie
www.piotrbalazy.com

  1. „Marsz Śledzia” – kontrowersyjna impreza cykliczna polegająca na masowym przemarszu przez środek Zatoki po Ryfie Mew – naturalnej ostoi ptaków, dawniej fok.


Wybór numeru