Od wydania ostatniego numeru Magazynu nie powinniśmy mieć nic do powiedzenia o przebiegu projektu reintrodukcji popielic w lasach Polski Zachodniej, oprócz „przygotowujemy się do rozpoczęcia nowego sezonu.” Wszak na początku kwietnia, kiedy pisane są te słowa, popielice powinny smacznie hibernować w podziemnych norkach. Tymczasem anomalie pogodowe (najpierw do końca stycznia łagodna jesienna aura, a w lutym mróz sięgający -15 stopni), w połączeniu ze stałym dostępem do jedzenia, spowodowały, że część naszych podopiecznych – młodych popielic urodzonych w zeszłym roku w wolierach – nie zasnęła... Przyznacie sami, Drodzy Czytelnicy, że to jeszcze jeden dowód na nietypowy przebieg tegorocznej zimy.
Mirosław Jurczyszyn
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Radosław Dzięciołowski
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.