W pierwszej połowie lutego 2011 roku, członkowie Akademickiego Koła Chiropterologicznego PTOP „Salamandra” w Gdańsku, jak co roku spędzili dwa tygodnie na włóczeniu się po najciemniejszych podziemnych zakamarkach Pomorza Gdańskiego i liczeniu zimujących nietoperzy. Udało się skontrolować łącznie 89 obiektów - starych fortyfikacji, piwnic, tuneli i studni - rozrzuconych na obszarze między Słupskiem a Fromborkiem nad Zalewem Wiślanym. Spało w nich w sumie 1614 nietoperzy. Najwięcej wśród nich było nocków Natterera i nocków rudych, towarzyszyły im również liczne gacki brunatne, nocki duże, pojedyncze mopki, mroczki późne, nocki łydkowłose i karliki. Najciekawszym odkryciem okazał się nietoperz będący nockiem wąsatkiem lub nockiem Brandta, zimujący w jednym z podziemnych schronów przy lotnisku Marynarki Wojennej w Kosakowie (Babie Doły), bardziej znanym jako miejsce muzycznego Open’er Festival. Oba te gatunki są bardzo rzadkie na Pomorzu Gdańskim, w przeciwieństwie do Tatr i Sudetów, gdzie należą do najliczniejszych nietoperzy. Niestety ich odróżnienie podczas hibernacji jest bardzo trudne, a często niemożliwe - zimujących ssaków nie powinno się dotykać ani tym bardziej brać do ręki*, tymczasem najpewniejsze cechy rozpoznawcze obu gatunków to budowa zębów oraz (u samców) kształt prącia; ubarwienie ciała tych nocków bywa zwodnicze i nie gwarantuje pewności w oznaczeniu. W obiektach, które kontrolowane były również w zeszłym roku, liczba nietoperzy wzrosła aż o 166 osobników, co sugeruje, że sytuacja latających futrzaków w naszym regionie poprawia się.
Zimowy spis nietoperzy odbył się wkrótce po zakończeniu szerszego projektu „Kompleksowa ochrona nietoperzy na terenie województwa pomorskiego w roku 2010”, finansowanego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Dzięki niemu mogliśmy nie tylko policzyć nietoperze, ale również przeprowadzić na ich temat liczne prelekcje dla uczniów pomorskich szkół, ratować znajdowane przez ludzi osłabione, ranne lub chore osobniki, interweniować w sytuacjach konfliktów między właścicielami i mieszkańcami domów a ich uskrzydlonymi sublokatorami, a nawet wstawić nową kratę zabezpieczającą podziemny schron w Babich Dołach, będący nietoperzową sypialnią.
Mateusz Ciechanowski
Akademickie Koło Chiropterologiczne PTOP „Salamandra” w Gdańsku