Jedną z najbardziej nielubianych przez człowieka grup owadów są pluskwiaki. Stereotyp wstrętu i zagrożenia przeniósł na swych pobratymców głównie jeden gatunek – pluskwa domowa (Cimex lectularius).
Jednym z najczęściej spotykanych pluskwiaków w Polsce jest pięknie ubarwiona plusknia jagodziak
Fot. Arkadiusz Stopa
Pluskwa domowa to jednak tylko jeden z bardzo wielu gatunków pluskwiaków występujących w Polsce. Cały ten rząd (Hemiptera) niegdyś podzielono na dwa podrzędy: pluskwiaki różnoskrzydłe (Heteroptera) i równoskrzydłe (Homoptera). Jednak współczesna systematyka wprowadza całkiem nowy podział, z wyróżnieniem większej liczby wyższych taksonów.
W tym artykule przybliżymy sylwetkę pluskwiaków różnoskrzydłych. Jest to bardzo zróżnicowana i ciekawa grupa owadów. W Polsce występuje około 780 gatunków, należących do 36 rodzin. Ich nazwy, np. żółwinkowate, tarczówkowate, prześwietlikowate, tasznikowate czy ziemikowate doskonale oddają różnorodność pluskwiaków z tego podrzędu. Owady te nie oczarowują może paletą kolorów na swoich ciałach, ale z pewnością nadrabiają to gamą kształtów, ciekawymi ornamentami, a przede wszystkim przepięknymi i skomplikowanymi strukturami, znajdującymi się na ich głowach i korpusach. W mnogości i kunszcie tych wytworów jedni widzą dowody ewolucji, a inni rękę Boga.
Kontrastowe barwy Calocoris quadripunctatus, przedstawiciela rodziny tasznikowatych, uważane powszechnie za ostrzegawcze w świecie owadów, pozwalają skutecznie odstraszyć drapieżniki
Fot. Arkadiusz Stopa
Każdy, kto chciałby w kilku zdaniach opisać pluskwiaki, napotka na niemały problem. Do krajowej fauny należą zarówno osobniki małe, niewiele ponad jednomilimetrowe, jak i całkiem duże, dochodzące do prawie trzech centymetrów długości. Jedne są owalne i krótkie, jak np. gatunki z rodziny ziemikowatych (Cydnidae), inne silnie wydłużone, pałeczkowate, jak smukleńcowate (Berytidae). Niektóre są masywne niczym chrząszcze, jak przedstawiciele tarczówkowatych (Pentatomidae), a inne wiotkie, np. tasznikowate (Miridae). Większość nie zachwyca kolorami, ale są też takie, których metalicznie połyskujące ciała mienią się jaskrawymi barwami, np. warzywnica kapustna (Eurydema oleracea) czy porembica stalnica (Zicrona caerulea). Wszystkie jednak charakteryzuje kilka wspólnych cech: grzbieto-brzusznie spłaszczone ciało, dwie pary skrzydeł u form skrzydlatych, z których pierwsza przekształcona jest w półpokrywy, obecność kilkuczłonowej kłujki (aparatu gębowego kłująco-ssącego) oraz występowanie gruczołów zapachowych, wydzielających nieprzyjemną woń. Ta ostatnia cecha jest jedną z najbardziej dla nas „zauważalnych” osobliwości tych owadów. Niejeden nieświadomy zagrożenia obserwator na własnej skórze przekonał się o efektach działania gruczołów zapachowych pluskwiaka, biorąc go do ręki.
Bardzo ciekawym gatunkiem jest Metatropis rufescens - „puszczański” gatunek pluskwiaka z rodziny tasznikowatych
Fot. Arkadiusz Stopa
Pluskwiaki różnoskrzydłe to na ogół gatunki fitofagiczne (odżywiające się sokami roślinnymi) bądź fitozoofagiczne (wykorzystujące zarówno pokarm roślinny i zwierzęcy). Mniej jest zoofagów (polujących na inne, żywe bezkręgowce). Do tych ostatnich zaliczają się m.in. wszystkie gatunki z rodzin zajadkowatych (Reduvidae), zażartkowatych (Nabidae), dziubałkowatych (Anthocoridae) i pluskwowatych (Cimicidae). Ich cechą charakterystyczną jest gruba, skrócona i zakrzywiona kłujka oraz chwytne odnóża. Niektóre pluskwiaki (mycetofagi) odżywiają się także różnymi częściami grzybów (najczęściej grzybnią). Do nich należą korowcowate (Aradidae) i niektóre ziemikowate. Larwy smyczykowatych (Alydidae) upodabniają się wyglądem do mrówek, aby skorzystać z dostarczanego przez nie pokarmu. Gdy tylko nadarzy się jednak okazja dobierają się do mrówczych larw i dokładnie je wysysają.
Do ulubionych dań Calocoris quadripunctatus należą inne owady, np. muchówki, które są przez nie dokładnie wysysane
Fot. Arkadiusz Stopa
Rozpoznawanie pluskwiaków nie jest proste. Aby oznaczyć poszczególne gatunki, trzeba je najpierw złapać. Terenowe metody odławiania tych owadów nie przysparzają na ogół trudności. Badaczowi wystarczy zazwyczaj czerpak entomologiczny, czyli kij (o różnej długości), z osadzonym na jednym końcu płóciennym workiem. Do odłowu gatunków naziemnych potrzebne będą wkopane w ziemię pojemniki, zwane pułapkami Barbera oraz sito entomologiczne (podobne do tego, jakiego używano dawniej do przesiewania mąki). W niektórych przypadkach bardzo efektywna jest metoda „na upatrzonego”, w której wykorzystuje się „sokoli wzrok” badacza. Niestety, do oznaczania zdecydowanej większości gatunków musimy zaopatrzyć się w obcojęzyczną literaturę. Fachowych przewodników w języku polskim jest mało, choć tę lukę powoli wypełniają klucze do rozpoznawania poszczególnych rodzin, wydawane w ramach serii „Klucze do oznaczania owadów Polski”.
Z przyczepionych do liścia jaj wylęgają się larwy strojnicy baldaszkówki |
Strojnica baldaszkówka za pomocą kłująco-ssących narządów gębowych wysysa sok z roślin |
Dzięki mnogości przystosowań, pluskwiaki różnoskrzydłe opanowały przeróżne środowiska. Dużą grupę stanowią gatunki nadrzewne. Dzielą miedzy siebie strefę listowia, gałęzi oraz pnia. Bardzo piękną rodziną są korowcowate, spotykane za korą drzew. Niektóre gatunki z tej rodziny służą jako biowskaźniki zanieczyszczeń, a obecność innych wskazuje na naturalny, puszczański charakter zamieszkiwanych przez nie drzewostanów. Przeważnie, pośród drzew i krzewów, spotyka się także przedstawicieli rodziny dziubałkowatych. Są to na ogół niewielkie, kilkumilimetrowe zwierzęta. Polują na małe bezkręgowce i larwy innych owadów, a ich ukłucie może być bolesne nawet dla człowieka. Inne, częściej spotykane w warstwie listowia pluskwiaki, to przedstawiciele Microphysidae, puklicowatych (Acanthosomatidae) i tasznikowatych. Te ostatnie to najliczniejsza pod względem liczby gatunków rodzina pluskwiaków w Polsce. Charakteryzują się bardzo delikatną budową ciała oraz dużym zróżnicowaniem ubarwienia i rozmiarów. Są przeważnie fitofagami bądź fitozoofagami. U nasady pni drzew najczęściej widywany jest także jeden z bardziej rozpoznawalnych pluskwiaków w Polsce – kowal bezskrzydły (Pyrrhocoris apterus).
Pospolitym mieszkańcem łąk jest tasznik łąkowy
Fot. Arkadiusz Stopa
Bardzo duża jest także różnorodność gatunków pluskwiaków zamieszkujących warstwę zielną. Jedne są bardziej przywiązane do strefy przyziemnej, żyjąc między innymi w rozetkach liściowych: zwińcowate (Lygaeidae) i Rhyparochromidae, a inne częściej spotykamy na łodygach bądź kwiatostanach: tasznikowate, tarczówkowate i wtykowate (Coreidae). Mniej powszechnie pluskwiaki zamieszkują tereny podmokłe. Wśród szuwarów, turzycowisk i torfowisk żyją nieliczni przedstawiciele rodzin: zwińcowatych, tasznikowatych i prześwietlikowatych (Tingidae). Te ostatnie swe niebywałe piękno, tkwiące w szczegółach budowy morfologicznej odkrywają dopiero temu, kto zasiądzie przy mikroskopie stereoskopowym. Niejeden amator wędkarstwa spotkał się z małymi płaskimi owadami skaczącymi po kamienistych brzegach rzek i strumieni. To też pluskwiaki – owady z rodziny nabrzeżkowatych (Saldidae).
Pluskwiaki potrafią się doskonale kamuflować, co doskonale widać na przykładzie barczyńca owocowego - pospolitego pluskwiaka z rodziny tarczówkowatych
Fot. Arkadiusz Stopa
Pewne gatunki (przedstawiciele ziemikowatych), upodobały sobie nawet podziemia. Przystosowania do podziemnego trybu życia widać między innymi w budowie ciała, które jest owalne i krępe. Ich odnóża są mocne, a stopy i golenie zaopatrzone w różne struktury, ułatwiające cięcie materiału roślinnego i przeciskanie się w zbitej ziemi.
Niektóre pluskwiaki bardzo dobrze czują się w towarzystwie innych, znacznie większych od siebie stworzeń. Są to np. pluskwowate, które, jako jedne z nielicznych owadów, występują stale w gniazdach gryzoni i ptaków. Żywią się płynami ustrojowymi swoich żywicieli. Są także gatunki, które polubiły sąsiedztwo człowieka, choć z reguły nie jest to uczucie odwzajemniane. Do klasycznych przykładów zalicza się pluskwa domowa, której przystosowania do pasożytniczego trybu życia widać w budowie mocnego aparatu gębowego i braku skrzydeł. Potrafi ona przeżyć nawet dwa lata bez pokarmu! Wśród zabudowań ludzkich żyją także niektórzy przedstawiciele rodziny zajadkowatych: zajadek domowy (Reduvius personatus) i Empicoris vagabundus. Są one jednak na ogół sprzymierzeńcami człowieka, gdyż polują na drobne bezkręgowce żyjące w zabudowaniach gospodarczych.
Drapieżne pluskwiaki z rodziny zażarkowatych znacznie ograniczają liczebność szkodników upraw |
Przedstawiciele rodzaju Nabis uśmiercają swoje ofiary za pomocą długiej kłujki |
Należy wspomnieć o tym, że pewne gatunki są szkodliwe dla gospodarki człowieka. Zaliczają się do nich np. warzywnica kapustna, żółwinek zbożowy (Eurygaster maura) czy zmienik lucernowiec (Lygus rugulipennis). Wyrządzają one szkody głównie w uprawach rolniczych.
Barczyniec owocowy odżywia się wyłącznie pokarmem roślinnym
Fot. Arkadiusz Stopa
Wiele taksonów wykazuje silne przywiązanie do określonej rośliny pokarmowej bądź zbiorowiska, stąd też grupa ta doskonale nadaje się do przyrodniczego oceniania i waloryzowania obszarów. Analizując zgrupowania pluskwiaków różnoskrzydłych można nierzadko podjąć próbę określenia genezy stanowiska, jego historii i zmian, jakie w nim zaszły. Do niedawna całkowicie brakowało opracowań wskazujących, które z pluskwiaków są szczególnie rzadkie, zagrożone, zasługujące na ochronę. Pierwszą czerwoną listę gatunków zagrożonych opracowali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego. Stanowi ona punkt wyjścia do dalszych dyskusji i propozycji jej rozszerzenia. Pozostaje mieć nadzieję, że wzrost zainteresowania tą grupą owadów i zwiększenie intensywności badań nad ich rozmieszczeniem i ekologią spowoduje, że podobnie jak w przypadku innych grup bezkręgowców, także przedstawiciele tych zwierząt doczekają się objęcia ochroną gatunkową.
Grzegorz Hebda
Pracownia Zoologii Kręgowców
Uniwersytet Opolski