Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”
 

Nietoperze w krainie czarownic

Borowiaczek, nietoperz związany ze starymi lasami

Borowiaczek, nietoperz związany ze starymi lasami

Rok 2018 zapisze się w historii pomorskiej chiropterologii w dwójnasób. W tym roku mija 25 lat od organizacji pierwszego letniego obozu, poświęconego badaniom nietoperzy zamieszkujących parki krajobrazowe i narodowe regionu. Ćwierć wieku jest jednak wystarczającym czasem, aby zapragnąć odmiany od karlików – najmniejszych nietoperzy naszego kraju, które na Pomorzu są wyjątkowo pospolite i potrafią zdominować każde odłowy. Dlatego w tym roku postanowiliśmy ruszyć w inne rejony Polski, a letni obóz organizowany przez Akademickie Koło Chiropterologiczne PTOP „Salamandra” w Gdańsku miał na celu zbadanie fauny nietoperzy Świętokrzyskiego Parku Narodowego.

Park ten powstał jako trzeci w Polsce i obejmuje Łysogóry – najwyższe pasmo najstarszych gór w kraju, na których zboczach rozciągają się podziwiane przez turystów rumowiska skalne, czyli gołoborza. Znaczna część Łysogór porośnięta jest unikatowym w skali światowej typem lasu, zwanym wyżynnym jodłowym borem mieszanym. Tworzą go jodły i buki, a jego fragmenty w granicach parku od 80 lat pozostawione są bez ingerencji człowieka. Jedna z trzech enklaw parku, Chełmowa Góra, przykuwała uwagę przyrodników jeszcze w czasach rozbiorów. Rosyjski uczony N.A. Troickij nazwał ją żywym muzeum botanicznym i domagał się wyłączenia jej z gospodarki leśnej. W tym samym czasie, w roku 1913, prof. Władysław Szafer opisał modrzewie z Chełmowej Góry jako osobny gatunek – modrzew polski. Marzenie o ochronie tej niezwykłej leśnej wyspy zostało spełnione w 1920 roku, kiedy utworzono tam pierwszy w rejonie rezerwat. Tamtejsze modrzewie z czasem okazały się podgatunkiem modrzewia europejskiego spotykanego w innych rejonach Polski, a także w innych krajach, np. Czechach i Rumunii.

Przez dziewięć nocy, od zmierzchu do świtu, odławialiśmy nietoperze w specjalne sieci. Złapaliśmy zaledwie 37 osobników (w Krajeńskim Parku Krajobrazowym co roku łapaliśmy ich powyżej 100), ale udało nam się stwierdzić występowanie aż 13 gatunków. Pomimo niewielkiej wysokości Łysogór fauna nietoperzy okazała się podobna do tej spotykanej np. w Karkonoszach. Typowe dla gór są obecność mroczka pozłocistego i duży udział trzech gatunków małych, trudnych do rozróżnienia nocków, czyli wąsatka, Brandta i Alkatoe. Ten ostatni został opisany jako nowy dla nauki zaledwie 17 lat temu w Grecji. Dopiero wtedy okazało się, że gatunek ten krył się cały czas pod nosem chiropterologów i doniesienia o nim zaczęły napływać z niemal całej Europy. Nie udało nam się całkowicie uciec od karlików. Symboliczny karlik większy wpadł w nasze sieci razem z borowcami leśnymi na Chełmowej Górze, która zaskoczyła nas obfitością mrowisk. Z miejscowymi modrzewiami, osiągającymi pomnikowe rozmiary, związane są trzy gatunki mszyc obficie produkujące spadź, będącą ulubionym pokarmem mrówek. Jego dostępność jest tak duża, że na niespełna 14-hektarowym obszarze występuje blisko 500 mrowisk. Przyrodniczy fenomen, chociaż fascynujący, nie ułatwiał nam pracy. Na każdym kroku trzeba było uważać na kolumny mrówek, a żadne miejsce nie gwarantowało bezpieczeństwa przed pogryzieniem.

W przyszłym roku będziemy kontynuować letnią inwentaryzację parku, a także poszukiwać miejsc jesiennego rojenia, tzn. godów niektórych gatunków nietoperzy. Czeka nas również kontrola podziemnych zbiorników na wodę przy klasztorze na Łysej Górze, które podczas letniej wizyty wydały nam się wyjątkowo atrakcyjnym miejscem zimowania dla nietoperzy.

Tekst i zdjęcie: Zuzanna Wikar
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Gdańskie Koło PTOP „Salamandra”

Wybór numeru